Jak dobrze wszystkim wiadomo bezpieczeństwo naszych danych jest dla nas najważniejsze. Tylko że też większość z nas nie rozumie czemu ci niedobrzy informatycy wymagają takich skomplikowanych haseł i jeszcze chcą byśmy je co chwila zmieniali …
Odpowiedz jest dość prosta bo proste hasło jest łatwo złamać. Istnieje wiele stron na których można znaleźć dość dużo porad na temat jak złamać bądź restartować hasło w dowolnym systemie operacyjnym.
Na stronie http://www.lockdown.co.uk/?pg=combi#Classes jest kilka tabel pokazujących jak szybko można złamać hasło w zależności od jego "skomplikowalności" i długości. Kiedyś z ciekawości wysłaliśmy na jeden taki serwer plik z systemu odpowiadający za hasło użytkownika (hasło wydawało nam się skomplikowane i długie raptem 14 znaków litery cyfry znaki specjalne ). Bardzo się zdziwiliśmy go wróciło do nas nasze hasło po 5 miesiącach w odpowiedz z tego serwera.
Obecnie przyjmuje się, że hasło o długości 15 znaków jest dość „bezpieczne”.
A teraz z życia wzięte: żadne, nawet 100 znakowe hasło nie obroni nas jeśli jesteśmy lekkomyśli. Zapisywanie hasła na kartkach przy komputerze bądź w kalendarzu trzymanym w pierwszej szufladzie biurka jest złym pomysłem. Z doświadczenia wiem, że w większości firm jestem wstanie zalogować się do komputerów przeglądając tylko to co jest na biurkach naklejone na monitor czy leży w pierwszej szufladzie.
Przykładów można mnożyć ale to nie o to chodzi…
Mam nadzieję, że część choć część osób po przejrzeniu tabelki z linku zmieni swoje podejście do zmiany i stopnia skomplikowania hasła.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz